Skarby w Kościeliskiej

Trudność szlaku: Kiry 49°16¢39²N 19°51¢55²E -> Mała Polana Ornaczańska 49°13¢30²N 19°51¢00²E ***

Wyprawę rozpoczynamy z przystanku autobusowego lub parkingu w Kirach (927 m n.p.m.). Aby dotrzeć do Schroniska na Hali Ornak (1100 m n.p.m.), trzeba przemierzyć ok. 9 km. Jazda po utwardzonej i wyrównanej w 2012 r. nawierzchni nie należy do najłatwiejszych. Wózkersom przyda się pomocnik, handbike terenowy raczej da radę samodzielnie.

Jedziemy w scenerii malowniczego wąwozu skalnego. W trzech miejscach jego ściany zbliżają się do siebie, tworząc bramy - Niżną (Brama Kantaka), Pośrednią (Brama Kraszewskiego) oraz Wyżnią (Brama Raptawicka). Po drodze mijamy też tatrzańskie polany – Wyżnią Kirę Miętusią z bacówką, Cudakową Polanę i polanę Stare Kościeliska, na której czeka widok na najwyższy szczyt Tatr Zachodnich – Bystrą (2248 m n.p.m).

Nieopodal, za mostkiem na Kościeliskim otoku ciekawostka – Lodowe Źródło. W tym miejscu wypływa woda, która skalnymi pustkami dotarła tutaj z Doliny Miętusiej, Doliny Małej Łąki i okolic Czerwonych Wierchów. Takie źródło zasilane wodami pochodzącymi z odległych nawet o kilka kilometrów miejsc nazywane jest wywierzyskiem. Przez cały rok woda Lodowego Źródła ma temperaturę około 4-4.5 stopnia. Badacze przyrody odkryli w niej maleńkie, 16-milimetrowe skorupiaki – to studniczek tatrzański, stworzonko, które żyło w morzach przed 25 milionami lat i przetrwało epokę lodowcową tylko dzięki przyjaznemu klimatowi panującemu w tutejszych jaskiniach.

Do końca XV w. wydobywano w Kościeliskiej srebro i miedź. U schyłku XVIII w. – żelazo, które później trafiało do kuźni we wsi Kościeliska. Nasza trasa była niegdyś popularnym szlakiem kupców, przemytników, poszukiwaczy skarbów i zbójników. Pamiątką po tych ostatnich mają być nazwy skalnych formacji – Zbójnickie Okna, Zbójnicka Turnia, Zbójnicki Stół.

Poszukiwacze skarbów też pozostawili po sobie ślady. Informacje o miejscach, gdzie należy szukać ukrytych kosztowności, były przekazywane w tzw. „spiskach”, czyli przewodnikach opisujących jak dotrzeć do skarbu. Jeden z takich „spisków” - autorstwa Michała Hrościńskiego – pochodzi z XVII w. i wysyła po skarby w Tatry. Na skałach Doliny Kościeliskiej do dziś można wypatrzeć znaki wyryte przez poszukiwaczy, między innymi rysunek górnika z latarnią.

U kresu trasy – pod schroniskiem na Małej Polance Ornaczańskiej (1100 m n.p.m). można podziwiać widok na pięknie prezentujący się z tego miejsca szczyt Błyszcz i położoną tuż za nim Bystrą (2248 m n.p.m.) - najwyższy szczyt Tatr Zachodnich.

Więcej o szlaku:

HYPERLINK "http://e-przewodniki.pl/przewodnik-nowy-132-rozdzial-1921.html" http://e-przewodniki.pl/przewodnik-nowy-132-rozdzial-1921.html