Karpacki Szlak Orłów ekstremalnie familijny
Seria wycieczek rodzinnych poprowadzonych szlakami górskich ciekawostek i tajemnic. Na rozgrzewkę zaczynamy od tajemniczej beskidzkiej „strażniczki” Tatr – Babiej Góry, później idziemy na całość – na dach Polski, gdzie zaserwujemy lekcje przyrody, geologii, fizyki i przede wszystkim trening kondycyjny, przygotowujący do coraz bardziej ambitnych wypraw. Spróbujemy poszukać wejścia do tunelu wydrążonego przez przedstawicieli obcej cywilizacji, zobaczymy legendarne widmo Brockenu, zaprzyjaźnimy się ze świstakiem, spojrzymy w oczy kozicy, pójdziemy drogą, którą tysiące lat temu przemierzał lodowiec...
czytaj więcej
Karpacki Szlak Orłów ekstremalnie familijny to górski trening dla małych i dużych turystów z propozycjami szlaków o różnym stopniu trudności, które trzeba „dawkować” zależnie od wieku i stopnia wytrenowania. W naszym treningowym zestawie znajdziemy propozycje wędrówek dla rodzin z dziećmi, górskie sprawdziany tylko dla Orłów (na które można zabrać jedynie starszą młodzież) oraz pierwsze egzaminy dla małych „Orlików”. Przed każdą z proponowanych wycieczek zamieszczamy wskazówkę.
- droga tylko dla dorosłych i starszej młodzieży
- droga również dla młodszych dzieci 6-15 lat.
Naszym doradcą w podróży będzie Konrad. Miał 6 lat, gdy zdobył swój pierwszy szczyt – Diablak. Sześć lat później, jako 12-latek, wspominał tę wyprawę jako jedną z najtrudniejszych. Bo dorośli byli szybsi od niego, a droga wydawała mu się długa i męcząca.
- Ale warto było iść, żeby zobaczyć to mleko rozlane pod szczytem, w którym pływały nawet Tatry - mówi.
Wrześniowe popołudnie na wierzchołku Babiej Góry, zwanym także Diablakiem, uraczyło Konrada widokiem, który bardzo cieszy oczy – po wyjściu z lasu w krainę kosodrzewiny znalazł się powyżej chmur. Z ich mlecznobiałego morza wyrastały w oddali Tatry, które rodzice obiecali mu odwiedzić, jeśli poradzi sobie z Babią. Nie mógł się ich doczekać. A szczególnie łańcuchów, które były dla niego wyznacznikiem górskiego „extreme”. Dziś już wie, że dreszczyk emocji wcale nie zależy od tego, że na szlaku ktoś zamontował łańcuchy. Idzie ramię w ramię z dorosłymi, a bywa, że wyprzedza ich na szlaku i dumnie siedząc na jakimś kamieniu, patrzy jak mozolnie człapią za nim.
Zdobył Kasprowy, Beskid, Przełęcz Karb, Szpiglasową Przełęcz, Zawrat, Kozi Wierch, wyszedł do Zbójnickiej Chaty w Dolinie Staroleśnej, popatrzył na świat ze szczytu słowackiej Łomnicy, z aparatem fotograficznym polował na świstaki, popatrzył prosto w oczy Kozicy. Gdy pozazdrościł dorosłym wędrowania Orlą Percią wyznaczył sobie swoją Orlikową Perć – z Doliny Chochołowskiej na Grzesia, Rakoń i Wołowiec.
TRASA SZLAKU: 1. Babia Góra, 2. Łomnica (Słowacja), 3. Dolina Staroleśna (Słowacja), 4. Dolina Gąsienicowa <z wycieczkami Murowaniec – Kasprowy Wierch – Beskid; Murowaniec – Przełęcz Karb lub Murowaniec – Kościelec (dla zaawansowanych!) i Murowaniec – Świnica (dla zaawansowanych!)>, 5. Dolina Pięciu Stawów Polskich (z wycieczkami na Zawrat, Kozi Wierch, Szpiglasową Przełęcz, Orlą Perć (dla zaawansowanych!), 6. Dolina Chochołowska i Orlikowa Perć (dla najmłodszych), Rohacze (Słowacja, dla zaawansowanych), Rohacka Dolina (Słowacja), Przełęcz pod Chłopkiem, Czerwona Ławka (Słowacja)
min wysokość:
max wysokość:
