Metrum tańca: 4/4; 2/4
Tempo: zmienne – z wolnego do szybszego
Chodzony ma charakter korowodowy. Tańczony był najczęściej podczas uroczystości weselnych. Tańczyli go przede wszystkim starsi gospodarze, a po zaproszeniu mogli dołączyć się również młodsi goście.
Tancerz, który zamawiał taniec wołał do kapeli: „Do chodzonego”. Po zawołaniu stawał w pierwszej parze i prowadził cały korowód tancerzy. Pary ustawione były na obwodzie koła jedna za drugą.
Chodzony posiada jedną melodię z przyśpiewką, którą tancerze śpiewają w czasie trwania tańca.
Przyśpiewka:
Albo jedź, albo stój, albo mnie tu przenocuj. (x2)
Przenocuj mnie w lescynie, tam nie dyscyk ominie. (x2)
W piecu oroł, w piecu sioł, na nolepie nawracoł. (x2)
Drelichowe portki mioł, popaniaste dziwce kcioł. (x2)
Pomalutku po letku, póki dusa w cłowieku. (x2)
Pomalutku powoli, bo już cłowiek nie zdoli. (x2)
Metrum tańca: 2/4
Tempo: umiarkowane, potem nieco szybsze
Kowol jest zabawą zespołową, w którą bawiła się młodzież na potańcówkach, weselach czy dożynkach.
Obecnie taniec ten wykonywany jest w parach, ale pierwotnie zdarzało się, że wokół jednego chłopca tańczyło kilka dziewcząt. Pary ustawiają się w dowolnym miejscu, w dwuszeregu lub w kole.
Taniec ten tańczony jest we wsiach: Szczyrzyc, Pogorzany, Janowice, Jodłownik, Krzesławice.
Kowol posiada jedną znaną melodię i przyśpiewkę, którą wykonują tylko dziewczęta.
Przyśpiewka:
Kowolu, kowolu zróbze mi zomecek,
Zebym zamykała ślubny pierścionecek.
Kowolu, kowolu zróbze mi klucyki,
Zebym zamykała, se ślubne trzewiki.
Kowolu, kowolu zróbze mi kłotecko,
Zebym zamykało jedwabnom chustecko.
Kowolu, kowolu naróbze mi kłotek,
Żeby ludzie o mnie nie robili plotek.
Metrum tańca: zmienne: 3/4, 2/4
Tempo: najpierw wolne, potem umiarkowane
Ogrodnik tańczony był i jest przez dowolną liczbę par. Równocześnie z tańcem śpiewana jest przyśpiewka, w trakcie której dziewczęta wykonują zwrotkę a chłopcy refren.
Taniec tańczony był przez młodzież na potańcówkach, uroczystościach rodzinnych lub przy innych okazjach[1].
Taniec rozpoczyna się zawołaniem: „Do ogrodnika”. Tancerze ustawiają się w kolumnie po dwa równoległe rzędy par obok siebie.
Znana jest jedna melodia i wykonywana do niej przyśpiewka.
Przyśpiewka:
Koło mego ogródecka, rosnie zielono trowecka,
Wygnałabym ju z ogroda, ale roncek moich skoda.
Ref: Wolno, zgrabnie, pomalutku, wkoło, w kółku po cichutku,
Drobno, drobno, drobniuśkiego, zatańcymy scyrzyckiego,
Hejze ino, hejze dana, hej dziywcyno, hej kochano,
Głowkom za mnom obracała, ockami się do mnie śmioła.
Koło mego ogródecka, rosnie ładno lebiudecka,
Wygnałabym ju z ogroda, ale roncek moich skoda.
Ref: Wolno, zgrabnie, pomalutku…
Koło mego ogródecka, rosnie ładno maronecka,
Wygnałabym ju z ogroda, ale roncek moich skoda.
Ref: Wolno, zgrabnie pomalutku…
I mojom krasnom urode i te lata moje młode,
I ton wionusek ruciany, wzion go Jasiu mój kochany.
Ref: Wolno, zgrabnie, pomalutku…
Metrum tańca: 2/4
Tempo: umiarkowane, przyspiesza podczas obrotów
Przepiórka znana była pierwotnie w całym regionie jako weselny taniec dziewcząt i chłopców po oczepinach. Często była tańcem figurowym. Taniec zaczynał się kiedy tancerz przodujący rozpoczynał przyśpiewkę nucąc. Za nim kapela powtarzała i grała znów całą melodię. Dzisiaj kapela ją gra, kiedy ,,zabawa trwa w najlepsze”.
Jeśli chodzi o wykonanie tego tańca w zespołach regionalnych to tańczona jest parami i wykonuje się ja tylko na scenie. Tancerz prowadzący woła: „teroz chodoki, do przepiórecki!”.
Znana jest jedna melodia z przyśpiewką.
Przepiórka posiada trzy zwrotki, a w każdej z nich para ustawia się inaczej. W pierwszej zwrotce tancerze stoją oddzielnie w dużym kole. W drugiej zwrotce tworzą się dwa koła, a w zwrotce trzeciej następuje powrót do jednego wspólnego koła.
Przyśpiewka:
Przepiórecka ranny ptok, ranny ptok, ranny ptok.
Wstaje rano bardzo wcas, bardzo wcas, wcas.
Pójdź po mnie. Zabierz mnie.
Pójdź po mnie z nieckami, zabierz mie z dzieckami.
Przepiórecka ranny ptok, ranny ptok, ranny ptok,
Wstaje rano bardzo wcas, bardzo wcas, wcas.
Pójdź po mnie. Zabierz mnie.
Pójdź po mnie z kosyckiem, zabierz mie ze wsyćkiem.
Przepiórecka ranny ptok, ranny ptok, ranny ptok.
Wstaje rano bardzo wcas, bardzo wcas, wcas.
Pójdź po mnie. Zabierz mie.
Muzycka by grała, by gorzołke miała.
Zdjęcia: archiwum MCK SOKÓŁ w Nowym Sączu, autor: Piotr Droździk.
[1] M. Wojtas, Tańce Lachów od Sącza, od Limanowej, od Szczyrzyca, Nowy Sącz 2007,s. 127.