Powtarzające się objawienia zostały oficjalnie uznane przez Cerkiew Greckokatolicką. Kaplicę poświęcono cztery lata po pierwszym objawieniu, w dniu Opieki Matki Bożej (2/14 października). Wtedy obok budynku wytrysnęło źródło. Wierni wierzą, że jego woda ma uzdrawiającą moc. Corocznie w piątą niedzielę po Wielkanocy dokonuje się jej poświęcenia. Po wysiedleniu Rusinów kaplica służyła jako strażnica wojskowa. Ze spalonego wyposażenia ocalała tylko ikona. Łemkowie, którzy wrócili w Beskidy po 1956 r., odnowili i ponownie poświęcili drewnianą budowlę.
Wielu wiernych z Polski i Słowacji do przygranicznego sanktuarium wędruje przez kilka dni górskimi ścieżkami. Pielgrzymi odwiedzający Świętą Górę 12 lipca, w święto Apostołów Piotra i Pawła, niosą obraz św. Maksyma Sandowycza – prawosławnego męczennika rozstrzelanego podczas I wojny światowej – a także drewniane krzyże, które zostawiają w pobliżu kaplicy.