Wsie zakładane podczas akcji kolonizacyjnej Józefa II miały być wzorcowe. Plan i wygląd zagród niemieckich osadników regulowały przepisy administracyjne. Zgodnie z zaleceniami każdy wzorcowy dom musiał mieć komin – nowość na terenie, gdzie wciąż budowano dymne chałupy. Miał składać się z dużej izby z drewnianą podłogą, mniejszej izdebki, sieni z kuchnią, małej komórki na sprzęt oraz stajni dobudowanej po drugiej stronie sieni. Część mieszkalną i równoległy do budynku niewielki spichlerz stawiano szczytem do drogi i łączono wysokim murem z bramą wjazdową i furtką. W głębi działki z sadem i ogrodem warzywnym stawiano stodołę. Dopuszczano dowolność materiałów budowlanych, a rozmiary zagród dostosowywano do wielkości przydzielonych gruntów. Te gołkowickie najczęściej budowano z kamienia i cegły, a elewacje tynkowano.
Deutsch Golkowitz – niemiecka kolonia w lachowskiej wsi Gołkowice Dolne powstała w 1783 r. na gruntach wcześniej należących do starosądeckiego klasztoru klarysek, uległego kasacie mocą decyzji cesarza Austrii. Z Niemiec przyjechało tam 19 rodzin – między innymi Kröberowie, Bajerowie, Müllerowie, Schumacherowie, Hoffmanowie czy Lautenbergerowie.
W Sądeckim Parku Etnograficznym w Nowym Sączu odtworzono fragment niemieckiej ulicówki z Gołkowic Dolnych. Obok drewnianego kościoła ewangelickiego przeniesionego ze Stadeł stanęły tam rekonstrukcje trzech gołkowickich zagród (numer 26, 27, 28 – tej ostatniej już we wsi nie ma).