pokaż na mapie pomniejsz mapę pełny ekran > <
rozszerz mapę >

Wadowice - kirkut

Nie każdy wie i zdaje sobie sprawę, że Wadowice to więcej niż miasto rodzinne Jana Pawła II pełne pamiątek po nim. Znajduje się w nim również wiele miejsc związanych ze społecznością żydowską, która zamieszkiwała to dynamicznie rozwijające się miasto od drugiej połowy XIX w. czytaj więcej

Nie każdy wie i zdaje sobie sprawę, że Wadowice to więcej niż miasto rodzinne Jana Pawła II pełne pamiątek po nim. Znajduje się w nim również wiele miejsc związanych ze społecznością żydowską, która zamieszkiwała to dynamicznie rozwijające się miasto od drugiej połowy XIX w.

Żydzi przybywali do Wadowic przede wszystkim z okolicznych wsi i miast, szczególnie latach 80. i 90. XIX w., wówczas powstała w mieście synagoga i kirkut. Wyróżnikiem tutejszej gminy żydowskiej była przeważająca liczba Żydów postępowych: w okolicznych miejscowościach mieszkali przede wszystkim Żydzi ortodoksyjni i chasydzi.

Jednym z powodów dla których osadnictwo żydowskie zaczęło się tutaj tak późno był posiadany przez Wadowice przywilej de non tolerandis Judaeis – przywilej nadany przez króla Augusta III Sasa i przez kolejnych władców potwierdzany. Sytuacja taka trwała aż do roku 1849 r. kiedy została ogłoszona przez cesarza swoboda wyznania a od roku 1867 r. Żydzi zostali zrównani w prawach ze wszystkimi obywatelami Austro-Węgier.

Wraz z przybyciem do miasta Żydów zaczyna szybko rozwijać się handel, powstają sklepy i hurtownie, a Wadowice stają się konkurencyjne dla Bielska i Krakowa. Również Żydzi zaczęli odgrywać istotną rolę w przemyśle, powstają: tartaki, młyny, fabryki[1].

W roku 1882 gmina żydowska zakupiła ziemię i utworzyła kirkut, a w latach 1885–1889 wybudowano murowaną synagogę, która do wojny stała przy dzisiejszej ul. Gimnazjalnej.

W przededniu II wojny światowej Wadowice zamieszkiwało około 2 tys. Żydów, stanowiąc tym samym 27% ogółu mieszkańców. Na początku wojny synagoga została spalona a ruiny jej rozebrane. Mieszkający w Wadowicach Żydzi zamknięci zostali w getcie obejmującym ulicę Mydlarską, Krętą, Piaskową oraz lewą stronę ul. Zatorskiej[2]. Po wojnie, ci którzy przeżyli zagładę, wrócili do Wadowic, ale w krótkim czasie wszyscy je opuścili.

Po dawnej społeczności żydowskiej pozostały jedynie pamiątki i odsłonięta w latach 80. XX w. tablica pamiątkowa: "Dla upamiętnienia Żydów mieszkańców Ziemi Wadowickiej, ich życia, męczeństwa i zagłady w okresie okupacji hitlerowskiej tablicę tę poświęcono". Tablicę wykonano i umieszczono w miejscu gdzie znajdowała się zburzona przez hitlerowców wadowicka synagoga, z inicjatywy ocalałych z Zagłady i żyjących w różnych krajach świata Żydów z Wadowic.

 

Informacje praktyczne: 49°53′N 19°30′E , Wadowice

Urząd Miejski w Wadowicach: http://www.wadowice.pl

Kirkut w Wadowicach

Znajdujący się przy ulicy Tomickiej cmentarz żydowski założony został w 1882 r., ale urządzanie całej nekropolii zajęło kolejnych kilkanaście lat.

Kirkut ogrodzony był murem i posiadał dom pogrzebowy (Beit Tahara). Poza mieszkańcami gminy na kirkucie chowani byli również żydowscy żołnierze z garnizonu wadowickiego, szczególnie po epidemii tyfusu podczas I wojny światowej.

Podczas II wojny światowej władze okupacyjne sprzedały cały teren żydowskiego cmentarza bawarskiemu przedsiębiorcy, który pod koniec wojny przeprowadził spis nagrobków i zaczął je przewracać by potem wywieźć do Niemiec. Pomimo tego kirkut przetrwał całą wojnę w dość dobrym stanie. Staraniem przewodniczącego gminy krakowskiej – Meira Jakubowicza pochodzącego z Wadowic – wyremontowano budynek, mur i poustawiano nagrobki.

W latach 90. kirkut przeszedł dwie gruntowne renowacje, dzięki czemu po dziś dzień nekropolia ta może zachwycać.

Zachowało się ponad 500 nagrobków, w większości z czytelnymi inskrypcjami, wiele z nich ma również widoczne podpisy kamieniarzy. Wśród pochowanych są działacze gminy żydowskiej, m.in. Izydor Daniel, Izrael Huppert, Maciej Jakubowicz i Zachariasz Kluger. Najstarsza macewa należy natomiast do Barucha Thieberga – uczestnika powstania styczniowego, który dzięki swoim powstańczym zasługom, uzyskał pozwolenie by osiedlić się w mieście. Dzięki temu stał się on pierwszym żydowskim mieszkańcem Wadowic i rozpoczął tym samym żydowskie osadnictwo[3]. Nekropolia jest nadal czynna, choć pogrzeby odbywają się tutaj rzadko.

[1] M. Duch, M. Dyngosz, Małopolska bogata w kultury. Śladami historii i kultury Żydów w Małopolsce, Kraków 2009, s. 125.

[2] Za stroną internetową: http://www.sztetl.org.pl/pl/article/wadowice/5,historia/; dostęp: 13.06.2012 r.

[3] Za stroną internetową: http://www.kirkuty.xip.pl/wadowice.htm, dostęp: 13.06.2012 r.

Komentarze
Musisz być zalogowany. Jeśli nie masz jeszcze konta zarejestruj się!
Zdjęcia