pokaż na mapie pomniejsz mapę pełny ekran > <
rozszerz mapę >

Kamieniołom „Snozka” na górze Wdżar

Jednym z najbardziej znanych przejawów wulkanizmu karpackiego w rejonie Małopolski jest niewielki kamieniołom założony w górze Wdżar znajdujący się pomiędzy Kluszkowcami a Krośnicą. Kamieniołom jest łatwo dostępny – w odległości ok. 300m znajduje się parking z którego do kamieniołomu prowadzi wyraźna ścieżka. czytaj więcej

Jednym z najbardziej znanych przejawów wulkanizmu karpackiego w rejonie Małopolski jest niewielki kamieniołom założony w górze Wdżar znajdujący się pomiędzy Kluszkowcami a Krośnicą. Kamieniołom jest łatwo dostępny – w odległości ok. 300m znajduje się parking z którego do kamieniołomu prowadzi wyraźna ścieżka.

Wyrobisko ma charakter wąskiego wąwozu o długości ok. 150m. W ścianach, jak i w podłożu znajdują się szare, lokalnie rdzawe skały z dużą ilością małych, czarnych kryształków o kształcie wydłużonych prostokątów. W mniejszej ilości można zaobserwować również drobne kryształki o białej barwie. Skała ta nazywana jest andezytem. Jest to skała obojętna (to znaczy zawierająca 53%-65% krzemionki), subwulkaniczna, czyli powstała płytko pod powierzchnią ziemi (do 5km. głębokości). Posiada ona specyficzną strukturę. Gołym okiem możemy dostrzec, że w szarym tle, o jednolitej budowie, tkwią wspomniane wcześniej czarne i białe kryształki. Fachowo „tło” nazywane jest ciastem skalnym i ma ono budowę skrytokrystaliczną (inaczej afanitową). Oznacza to, że bez żadnych przyrządów nie jesteśmy w stanie rozróżnić poszczególnych kryształów. Z kolei, zarówno czarne i białe kryształki są rozróżnialne gołym okiem i mogą przybierać dość znaczne rozmiary (nawet do 2-3cm). Taki typ „budowy” skały określany jest jako struktura porfirowa i powstaje ona kiedy gorąca magma znajdująca się stosunkowo blisko powierzchni ziemi stygnie w takim tempie, że jedynie część składników zdąży wykrystalizować. Analogicznie, z tego samego powodu, skały magmowe głębinowe mają strukturę jawno krystaliczną czyli fenokrystaliczną, a skały wylewne skryto krystaliczną – inaczej afanitową. Jest to, jak już zostało wspomniane, skutek różnicy w tempie stygnięcia magmy. Przykładem skały jawno krystalicznej może być powszechny granit, a skryto krystalicznej bazalt.

Spacerując po wyrobisku można zaobserwować, że andezyty występują tutaj w dwóch odmianach. Jedna z nich jest dość twarda, jasnoszarego koloru, nierozsypliwa. Druga ma charakterystyczny rdzawy nalot i zwykle rozsypuje się po uderzeniu na mniejsze, kilkucentymetrowe kostki. Różnice te wynikają z chronologii zdarzeń geologicznych, jakie miały miejsce na tym terenie. Podczas mioceńskiej fazy ruchów górotwórczych, we fliszowych osadach basenu magurskiego, powstały liczne uskoki o prawie równoleżnikowym przebiegu, w które wdarła się pierwsza generacja magmy. Następnie, na skutek kompresji powstały uskoki przesuwcze o przebiegu południkowym, które również zostały wykorzystane przez kolejną generację magmy. Starsze andezyty zostały spieczone przez magmę młodszej generacji, wskutek czego stały się bardziej rozsypliwe. Kamieniołom został założony w jednej z dajek młodszej generacji, w związku z tym przecina on starszą generację, co można zaobserwować na ścianach wyrobiska. W obrębie intruzji andezytowej wyraźnie widać regularną sieć spękań. Jest to tak zwany cios termiczny, który powstał na skutek kurczenia się magmy podczas krzepnięcia.

Jak już wcześniej wspomniano, andezyty wdarły się w piaskowcowo – mułowcowe osady fliszowe basenu magurskiego. Intuicja każe przypuszczać, że intruzja gorącej magmy powinna w jakimś stopniu zmienić skały otaczające. Przy samym wejściu do wyrobiska, zarówno po prawej jak i lewej stronie, wyraźnie widać kontakt intruzji ze skałami otaczającymi. Jednak skały te bynajmniej nie wyglądają na typowe osady fliszowe. Są to tak zwane hornfelsy, czyli przeobrażone pod wpływem wysokiej temperatury i innych czynników metamorficznych, takich jak na przykład: metasomatoza, skały osadowe (głównie mułowce i iłowce). Z racji dużej zawartości węglanu wapnia niekiedy mogą być nazywane również skarnami. Tworzą one charakterystyczną aureolę kontaktową.

Kolejny ciekawy punkt w tym rejonie znajduję się powyżej kamieniołomu. Prawie na samym szczycie zlokalizowane jest niewielkie gołoborze andezytowe. Na jednej z wychodni przy pomocy kompasu można znaleźć anomalię magnetyczną. Po przysunięciu kompasu do skały, igła obraca się o prawie 180˚! Powstanie tej anomalii nie jest do końca wyjaśnione. Jedna z teorii mówi, że jest ona wynikiem uderzenia pioruna. Możliwe jest również lokalne duże nagromadzenie minerałów o właściwościach ferromagnetycznych posiadających własne, stałe pole magnetyczne, na tyle silne, że lokalnie zaburza ono pole ziemskie. W przeszłości, w Skandynawii jedna z metod poszukiwania złóż żelaza polegała właśnie na obserwacji anomalnych wskazań kompasu.

Komentarze
Musisz być zalogowany. Jeśli nie masz jeszcze konta zarejestruj się!