Ciekawym pod względem geologicznym obiektem turystycznym jest mofeta we wsi Złockie. Od 1998 r. jest ona objęta ochroną prawną jako pomnik przyrody nieożywionej im. Prof. Henryka Świdzińskiego (wybitnego geologa karpackiego, który w swojej pracy naukowej sporą część czasu poświęcił wodom mineralnym tych okolic).
Mofetą nazywane są chłodne, powierzchowne ekshalacje wulkaniczne złożone głównie z dwutlenku węgla, jak i otwory z których wydobywają się te gazy (Jaroszewski i in, 1985). W tym momencie nie jesteśmy w stanie podać przyczyny tego zjawiska ze stuprocentową pewnością. Uważa się jednak, że pochodzenie składników gazowych w popradzkim subregionie wód mineralnych związane jest z procesami metamorfizmu (Chrząstkowski i Węcławik, 1992), wywołanymi mioceńską subdukcją (wciąganiem) płyty północno europejskiej pod orogen karpacki. Występowanie mofet może być również związane z końcową fazą trzeciorzędowej (mioceńskiej) aktywności wulkanicznej w rejonie Pienin (Świdziński, 1965). Jednak brak tego typu obiektów w rejonie Krościenka i Szczawnicy stawia poważny znak zapytania nad tą teorią.
Opisywana mofeta nie jest jedyną na tym terenie, choć niewątpliwie najbardziej efektowną. Fakt, że znajduje sie ona na dnie płytkiego potoku sprawia, że możemy ją zlokalizować w bardzo łatwy sposób. W kilku miejscach na powierzchni ok. 25 m2 nieustannie wydobywają sie duże bąble CO2, na wskutek czego woda sprawia wrażenie gotującej. Oczywiście jest to tylko złudzenie, bo temperatura wydobywających się gazów jest mniej więcej stała i wynosi ok 10°C (Świdziński, 1965). Wydobyciu gazów towarzyszą ciągłe odgłosy o różnej intensywności i stąd mofety nazywane są „bulgotkami”.
Dzięki badaniom, jakie tutaj przeprowadzono, stwierdzono, że spod powierzchni ziemi wydobywa się ok.10 m3/min, co daje ok. 15 tys. m3/dobę (Rajchel i Rajchel 2000). W skład gazów wchodzą: dwutlenek węgla (CO2), którego jest ok 99%, metan (CH4) – ok. O,4% i azot (HCO3)- ok 0,25-1%. Wymienione składniki lotne pochodzą głównie z odgazowania bardzo głębokich stref skorupy ziemskiej lub nawet górnego płaszcza Ziemi (Rajchel i in, 1999). Gazy wykorzystują głębokie rozłamy skorupy ziemskiej, a na powierzchnię wydobywają się poprzez liczne, mniejsze uskoki w obrębie osadów fliszowych Karpat (Świdziński, 1965).
Zainteresowanie turystów mogą wzbudzić również rdzawe i rdzawo-czerwone kolory, jakie można zaobserwować w wielu miejscach – jest to ochra. Powstaje ona w wyniku strącania związków z zmineralizowanej wody. Proces ten zachodzi szczególnie łatwo w wodach o charakterze szczaw (jakie tutaj występują). Są one bogate w związki żelaza dwuwartościowego, a dwutlenek węgla powoduje szybkie i stosunkowo proste jego utlenianie i hydrolizę. Pierwotnie występujący w wodzie węglan żelazawy przeobraża sie w węglan żelazowy. Poza tym składnikiem, ochra zawiera również m. in. kwarc, kaolinit, mikę, chloryt i skalenie zawarte w podłoża. Ochrę ceniono już od czasów paleolitu i stosowano ją jako barwnik.
Jak już wspomniano, nie jest to jedyna mofeta na tym terenie. Wchodząc na lewy brzeg potoku i idąc dalej w kierunki NEE wkroczymy na obszar gdzie występują liczne suche ekshalacje CO2. Dobrą porą do ich obserwacji jest zima, ponieważ wydobywający się CO2 wytapia pokrywę śnieżną. Wydobywanie się gazów może być niebezpieczne dla zwierząt i ludzi. W otoczeniu mofet często można zaobserwować ofiary uduszeń dwutlenkiem węgla. Zwykle są to drobne owady czy małe gryzonie. Przewodniki turystyczne po Beskidzie Sądeckim mówią nawet o jednym śmiertelnym zatruciu mieszkanki Powroźnika, która przebywała w swojej piwnicy, gdzie zgromadzony był gaz.
Jaroszewski W., Marks L., Radomski A., 1985. Słownik geologii dynamicznej. Wyd. Geol.: 1-310
Chrząstkowski J., Węcławik S., 1992. Surowce balneologiczne z obszaru płaszczowiny magurskiej (Karpaty polskie). Prz. Geol., 40: 417-429
Świdziński H., 1965. Naturalne ekshalacje dwutlenku węgla w Karpatach polskich. Rocz. Pol. Tow.Geol., 34: 417-430
Rajchel J., Chrząstowski J., Rajchel L. (1999) - Mofeta ze Złockiego k/Muszyny w jednostce magurskiej zewnętrznych Karpat fliszowych. Przegląd Geol., 47 (7): 657-665.
Rajchel L., Rajchel J. (2000) - Mofeta i źródła szczaw w okolicach Muszyny. Almanach Muszyny 2000 : 88-96, Warszawa.