Michał Vdovec z miejscowości Henkovce był zbójnikiem gemerskim, który zasłynął ze słów: „Bogu duszę, a mnie pieniądze”. Zabijał w rejonie miejscowości Rožňava, Dobšina, Jelšava, Štítnik, na Spiszu i w środkowej Słowacji. To, co zabierał bogatym, rozdawał biednym, czym zasłużył sobie u nich na wielki podziw. Michal Vdovec (Vdovčík, Dovec) jest określany również gemerskim Janosikiem”.
I przeciwnie, stał się nieprzyjacielem karczmarzy, żandarmów i żołnierzy. Ci go po długich latach prześladowań schwytali w miejscowości Kobeliarove i uwięzili w więzieniu w Plešivcu. Dzięki wielu kompanom udało mu się nawet kilka razy uciec zanim go skazano na szubienicę. Powieszono go na Pališovym Polu w pobliżu miejscowości Henckovce w 1833 roku. Dla ostrzeżenia, jego 30-letnie ciało wisiało na szubienicy do czasu aż nie pozostał z niego szkielet. Czaszka znajduje się między przedmiotami grafa Andrassy w pałacu w miejscowości Betliar. Wspomnieniem zbójnika Michala Vdovca jest strumyczek Vdovčíková studnička, który do dzisiaj płynie w pobliżu miejsca, gdzie stała szubienica.