Podziemne skarby, czyli o karpackich baniach

Góry od zawsze przyciągały poszukiwaczy przygód i skarbów. Niedostępność dodawała im nuty tajemniczości. Zanim zaczęto zdobywać szczyty i wyznaczać szlaki turystyczne, góry służyły za miejsce wydobywania surowców. Choć dziś trudno sobie wyobrazić góry bez hal i wypasanych na nich owiec, to jeszcze kilka wieków temu w miejscach pasterskich szałasów stały szyby górnicze oraz huty.

Szlak „Podziemne skarby, czyli o karpackich baniach” ma na celu przypomnienie przemysłowego dziedzictwa Karpat. Turysta przemierzający ten szlak zapozna się z historią przemysłu ciężkiego na terenie Tatr, Pienin oraz Beskidu Niskiego, pozna metody poszukiwania i wydobywania kruszców oraz legendy związane z kopalniami i ich okolicami. Różnorodność odwiedzanych miejsc pozwoli zainteresować tematem szerokie grono odbiorców. Turysta będzie miał okazję poznać historię wydobycia różnorodnych minerałów – od rud żelaza, przez srebro i złoto, po promieniotwórczy uran i ropę naftową. Przemierzając szlak turysta zauważy jak wiele nazw związanych jest z wydobywczo-przetwórczą działalnością człowieka w tych rejonach. Nazwa szlaku wywodzi się z podhalańskiej gwary, w której to kopalnię nazywano banią.

Początek poszukiwań związany jest z legendami i podaniami, które krążyły od wieków wśród mieszkańców Tatr. Mówiły one o wielkich bogactwach, które ukryte są w górach, niejednokrotnie wskazywały również drogi i szlaki, którymi należy się kierować. To skłaniało zwykle biednych ludzi, którzy chcieli odmienić i poprawić swój los, do poszukiwań domniemanych skarbów.

Ta specyficzna podróż w czasie stanie się dla każdego uczestnika przygodą, podczas której pozna wiele sekretów skrywanych przez potężne góry. Turysta przemierzający ten szlak zobaczy jak wielką rolę w rozwoju górskich miejscowości miał przemysł i jak wpłynął na środowisko naturalne, pozna także jak z biegiem czasu zmieniał się stosunek do górnictwa.